Wraca pomysł “testu przedsiębiorcy”. Nowe przepisy mogą zacząć obowiązywać już za półtora roku

art business closed logo
fot. Pexels

Pod przykrywką tzw. “Polskiego Ładu” wraca kontrowersyjny pomysł nazywany “testem przedsiębiorcy”. Resort finansów chce, by osoby prowadzące działalność gospodarczą przesyłały do fiskusa niemal wszystkie dokumenty rozliczeniowe w formie elektronicznej. 

REKLAMA

Pomysł wprowadzenia “testu przedsiębiorcy” po raz pierwszy pojawił się w 2019 r. Wtedy mówiło się, że nowe przepisy pozwolą określić fiskusowi, kto rzeczywiście prowadzi firmę, a kto tylko korzysta z preferencyjnego opodatkowania i jest samozatrudnionym pracującym w oparciu na fakturę w jednej tylko firmie.

Wtedy pomysł dość szybko upadł, ale Ministerstwo Finansów planuje drugie podejście. Przepisy ujęte w projekcie tzw. “Polskiego Ładu” przewidują wprowadzenie zasady, zgodnie z którą od stycznia 2023 r. wszyscy przedsiębiorcy będą mieli obowiązek prowadzenia ksiąg rachunkowych, podatkowej księgi przychodów i rozchodów, a także ewidencji środków trwałych oraz wartości niematerialnych i prawnych, przy użyciu programów komputerowych.

W praktyce zmiany te mają za zadanie ułatwienie fiskusowi i ZUS-owi kontrolowania samozatrudnionych. W wyniku sprawdzenia, może dojść do przekwalifikowania istniejących kontraktów B2B, rozliczanych za pomocą faktury, na umowy o pracę. To zapewniłoby większe wpływy do budżetu.

Źródło: Prawo.pl

REKLAMA