Wicepremier Kowalczyk zapowiada powstanie państwowej sieci sklepów spożywczych. Historia zatoczy koło?!

fot. Twitter

Rząd Prawa i Sprawiedliwości nie schodzi z obranej drogi do stworzenia gospodarki na wzór PRL-u. Tym razem wicepremier Henryk Kowalczyk zapowiedział powstanie państwowej sieci sklepów spożywczych na bazie Krajowej Grupy Spożywczej.

REKLAMA

Kilka tygodni temu wicepremier Jacek Sasin zapowiedział utworzenie Krajowej Grupy Spożywczej, która ma skonsolidować siedem spółek Skarbu Państwa z sektora spożywczego. Polityk tłumaczył, że rząd zamierza „dokonywać akwizycji do polskiego holdingu spożywczego”. Już wtedy nie brakowało komentarzy, że PiS chce budować gospodarkę na wzór PRL-u.

Jeszcze dalej w zapowiedziach poszedł Henryk Kowalczyk, wicepremier i minister rolnictwa. Jemu z kolei marzy się… państwowa sieć sklepów spożywczych. – Zadań (Krajowej Grupy Spożywczej – przyp. red.) może być bardzo dużo, a może nawet w przyszłości to będzie jakaś sieć handlowa, kto wie, to są też takie elementy, które mogłyby powodować, że rolnik nie będzie bezradny wobec wielkich koncernów – powiedział Newserii polityk PiS.

Choć wicepremier podkreśla, że pomysł rządu “nie ma nic wspólnego z PRL-em”, to łatwo odnieść wrażenie, że jest on żywcem przeniesiony z czasów słusznie minionych, czyli wzorowany na gospodarce planowanej centralnie. To w przeszłości bardzo źle zakończyło się dla Polaków i rodzimej gospodarki. “Państwo PiS, to jest PRL bis” – komentują rozczarowani internauci.

Źródło: Newseria

REKLAMA