“Wiadomości” TVP miały przeprosić dziennikarza TVN. Wydawcy znaleźli sposób jak ominąć wyrok sądu

Zdjęcie archiwalne, screen z YouTube

Wczorajsze wydanie „Wiadomości” TVP zaczęło się nie o godz. 19.30, a 19.26. Wszystko dlatego, że program informacyjny TVP musiał przeprosić dziennikarza TVN Bertolda Kittela za materiał, który wyemitowano w 2018 roku.

REKLAMA

Chodzi o insynuacje, że dziennikarz śledczy Bertold Kittel w reportażu dla „Superwizjera” TVN „Układ radomski” ukrył informacje, że zna się z prezydentem Radomia Radosławem Witkowskim. Sprawa trafiła do sądu, bo dziennikarz poznał prezydenta dopiero w trakcie prac nad materiałem.

Sąd Okręgowy w Warszawie nakazał TVP przeprosić dziennikarza TVN, a telewizja publiczna znalazła sposób, by przykryć niewygodny dla siebie temat. „Wiadomości” zaczęły się wcześniej, o godz. 19.26 – wtedy widzom na krótko, bo na trzy sekundy, wyświetlono planszę z przeprosinami: “Telewizja Polska S.A. składa wyrazy ubolewania z powodu bezprawnego naruszenia dóbr osobistych redaktora Kittla”.

Po chwili w „Wiadomościach” zaczęto od razu informować o wydarzeniach z lekkoatletycznych halowych mistrzów Europy w Toruniu. Na stronach „Wiadomości”, gdzie pojawiają się całe programy, wspomnianej planszy z przeprosinami nie ma.

REKLAMA