Minister zdrowia Adam Niedzielski nie rekomenduje powrotu starszych uczniów do szkół. Jak się okazuje, decyzji rządu dotyczącej powrotu uczniów do nauki stacjonarnej można spodziewać się najwcześniej w drugiej połowie lutego.
REKLAMA
Powrót starszych uczniów stoi nadal pod znakiem zapytania. W styczniu, co jakiś czas pojawiało się wiele doniesień sugerujących, że dzieci z klas starszych niż I-III będą mogły już w lutym wrócić do szkół. Teraz okazuje się, że to nie jest jeszcze ten czas na powrót uczniów do szkół.
Szef resortu zdrowia był gościem w Radiu ZET, gdzie powiedział wprost, że nie rekomenduje otwarcie szkół od 8 lutego w ogóle. – Nie, ja absolutnie nie rekomenduję dalszego otwierania szkół – powiedział. – Mamy taką ścieżkę przyjętą, że w drugim tygodniu lutego powtarzamy badania przesiewowe nauczycieli i dopiero po obejrzeniu wyników tych badań będziemy rekomendowali dalsze kroki – dodał minister.
– Jeżeli okaże się, że puszczenie uczniów z klas I-III nie przyniosło pogorszenia, wzrostu odsetka zachorowań, który w pierwszym badaniu wyniósł 2 proc., to wtedy będziemy mieli przestrzeń do podejmowania dalszych decyzji – dodał. Zapewnił, że w ciągu najbliższych dwóch tygodni w kwestii otwarcia szkół dla kolejnych uczniów nie będą podejmowane żadne decyzje. To oznacza, że długo wyczekiwana przez uczniów, rodziców i nauczycieli konferencja ministra edukacji odbędzie się najwcześniej w połowie lutego.
Źródło: Radio ZET
REKLAMA
