Tomasz Lis znów walczy o zdrowie. Przeszedł kolejny udar

fot. Twitter / Tomasz Lis

Tomasz Lis niedawno niespodziewanie opuścił redakcję Newsweeka. Teraz informuje swoich obserwatorów na Twitterze o kolejnym udarze. W przeszłości dziennikarz przeszedł już trzy poważne udary, po których przez dłuższy czas przechodził rehabilitację.

REKLAMA

Tomasz Lis nigdy nie ukrywał, że sport jest jego pasją. Otwarcie promował swoją aktywność w mediach społecznościowych. Na drodze do spełnienia marzenia o medalu za zdobycie 6 maratonów świata, stanęły mu problemy zdrowotne. Były redaktor naczelny „Newsweeka” w 2015 roku miał zdobyć ostatni maraton w Chicago. Właśnie wtedy dostał pierwszego udaru. Przez kolejne lata zmagał się jeszcze z dwoma, a jego czas wypełniały liczne rehabilitacje. 

Niedawno Tomasz Lis pochwalił się, że udało mu się spełnić marzenie o maratonie w Chicago i tym samym zdobyciu upragnionego medalu. W swoich mediach podzielił się nawet ciekawym wpisem. “Czy to koniec mojego biegania? Tuż przed metą usłyszałem za moimi plecami jakiegoś mężczyznę, mówiącego do żony „never again” po czym, po kilku sekundach dorzucił: „but you never know”. Więc to już chyba koniec z moim bieganiem. But you never know” – napisał. 

Teraz dziennikarz przekazał, że właśnie przeszedł czwarty udar i przebywa w szpitalu. “Miałem udar. Jestem na erce udarowej jednego z warszawskich szpitali. Podobno już żyję, choć w nocy nie było to takie pewne. Co dalej zdecydują lekarze. Wszystkich pozdrawiam” – przekazał dziennikarz. Wszystko wskazuje na to, że ze zdrowiem Tomasza Lisa nie jest najlepiej i możliwe, że czeka go kolejna walka do pełni sprawności.

Źródło: “Super Express”

REKLAMA