W Ginekologiczno-Położniczym Szpitalu Klinicznym w Poznaniu przyszły na świat pięcioraczki: Anastazja, Klara, Laura, Wiktoria i Maksymilian. To pierwszy taki poród od 14lat. Mama i dzieci czują się dobrze.
REKLAMA
Pięcioraczki przyszły na świat 17 stycznia między godziną 20:15 a 20:30. Poród odbył się metoda cesarskiego cięcia. maluchy urodziły się w 29 tygodniu ciąży. Szczęśliwa mama od 5 tygodni przebywa w poznańskim szpitalu.
To już trzeci poród pięcioraczków w tej placówce. Wcześniej miało to miejsce w lutym 2007 roku oraz w listopadzie 2006 roku. – Poród pięcioraczków to bardzo rzadka sytuacja kliniczna. Zdarza się to raz na 50 milionów – zaznaczył dr Maciej Sobkowski, dyrektor Ginekologiczno-Położniczego Szpitala Klinicznego w Poznaniu.
Dzieci są w stanie stabilnym, cała piątka przebywa w dwóch szpitalnych klinikach neonatologicznych. Ich 27-letnia mama także czuje się dobrze. Wcześniej kobieta leczyła się na niepłodność, ale do zapłodnienia doszło w sposób naturalny. – Wszystkie dzieci wymagają wsparcia oddechu, żadne nie jest w stanie oddychać samoistnie, ponieważ płuca są niedojrzałe. Cały czas oceniamy chemodynamikę serca – powiedział neonatolog prof. Jan Mazela.
– Bardzo cieszymy się, że wszystko przebiegło tak dobrze, że opieka okołoporodowa była optymalna, ale jesteśmy niezwykle ostrożni, ponieważ cała przygoda dla tych dzieci dopiero się zaczyna. Pierwsza doba się skończyła, trudno nawet prognozować, co będzie za kilka godzin, a tym bardziej tygodni – dodała prof. Marta Szymankiewicz-Bręborowicz.
Kobieta może wkrótce opuścić szpital, jednak dzieci z uwagi na wcześniactwo pozostaną tam jeszcze przez parę tygodni, jeśli nie miesięcy. Największą masę urodzeniowa ma Maksymilian – 1180 g, a najdrobniejsza jest Anastazja ważąca 680 g.
Źródło: Polsat News
REKLAMA
