Sylwestra spędzimy jednak w domach?! Właściciele klubów i dyskotek wściekli na rząd

fot. Pixabay

Minister zdrowia Adam Niedzielski podczas prezentowania nowych obostrzeń mówił, że w Sylwestra będzie można wyjątkowo organizować imprezy. W rozporządzeniu jednak nie ma takiego zapisu, co krzyżuje plany właścicielom dyskotek i klubów muzycznych.

REKLAMA

W rozporządzeniu opublikowanym we wtorek w Dzienniku Ustaw czytamy, że od 15 grudnia 2021 r. do 31 stycznia 2022 r. zakazuje się działania dyskotek i klubów muzycznych. Pojawiły się więc wątpliwości, czy faktycznie zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami rządu w Sylwestra będą one mogły być otwarte. 

Przedsiębiorcy z branży gastronomicznej i rozrywkowej nie kryją swojej wściekłości i czują się oszukani przez rząd. Większość z nich już zaczęła przyjmować rezerwacje na imprezy sylwestrowe, a także poniosła koszty związane z pokryciem zaliczek np. dla zespołów muzycznych, które miały wystąpić podczas świętowania Nowego Roku.

Okazuje się, że jest jeszcze szansa na to, iż rządzący dotrzymają słowa. Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz zapewnia, że już wkrótce pojawi się przepis nowelizujący rozporządzenie w tym zakresie. – Zgodnie z deklaracją, która padła w ubiegłym tygodniu na konferencji dotyczącej obostrzeń, na sylwestra będą otwarte kluby i dyskoteki, a co za tym idzie – będzie można w reżimie sanitarnym celebrować nadejście Nowego Roku – obiecał rzecznik.

Źródło: gazeta.pl

REKLAMA