Strajk Kobiet wściekły po decyzji Lewicy o sojuszu z PiS. Stawia 24-godzinne ultimatum

Marta Lempart, fot. Facebook / Strajk Kobiet

Działaczki Strajku Kobiet w mocnych słowach skrytykowały decyzję Lewicy o sojuszu z PiS w sprawie Krajowego Planu Odbudowy. Organizacja postawiła ultimatum: 24 godziny na wycofanie się z decyzji albo początek ogólnopolskiej akcji przeciw posłom Lewicy.

REKLAMA

We wtorek doszło do porozumienia klubu Lewicy i premiera Mateusza Morawieckiego ws. poparcia Krajowego Planu Odbudowy, nazywanego również potocznie Funduszem Zadłużenia. Decyzja nie spodobała się przedstawicielkom Strajku Kobiet. “Ogłaszamy krótko: wóz albo przewóz. Doba na ogarnięcie się albo zaczynamy ogólnopolską akcję wybijania głupoty z głowy Lewicy” – czytamy na profilu organizacji na Twitterze.

Działaczki OSK nie precyzują, na czym ma polegać “ogólnopolska akcja wybijania głupoty z głowy Lewicy”. “Mafia nie przestanie być mafią, bo Lewica grzecznie wciśnie guzik” – dodano. Co ciekawe, jedną z liderek strajku jest Marta Lempart, która w 2019 r. kandydowała z list Wiosny Roberta Biedronia do Parlamentu Europejskiego.

Decyzję Lewicy skrytykowali również politycy Platformy Obywatelskiej. –PiS, który nie ma już większości w parlamencie, pozyskał dzisiaj nowego koalicjanta. Została nim Lewica – komentował we wtorek poseł KO Bartłomiej Sienkiewicz.

Źródło: Gazeta.pl

REKLAMA