Siłownie zamknięte od października. Branża fitness czeka na rządową pomoc. Padł konkretny termin

fot. Pexels

Siłownie w całej Polsce są zamknięte do końca października. Branża cały czas czeka na rządową pomoc. Wiceminister rozwoju, pracy i technologii Marek Niedużak powiedział, że tej pomocy można się spodziewać dopiero w styczniu przyszłego roku. 

REKLAMA

Nowe obostrzenia związane z dużym wzrostem zakażeń koronawirusem, uderzyły w wiele branż m.in. wśród nich znaleźli się właściciele siłowni, klubów fitness czy basenów. Zgodnie z nowymi restrykcjami, obiekty te maja być zamknięte co najmniej do 29 listopada.

Branża fitness od kilku tygodni apeluje do premiera Mateusz Morawieckiego o uruchomienie pilnej pomocy. Podczas posiedzenia sejmowej Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki, głos w tej sprawie zabrał wiceminister rozwoju, pracy i technologii Marek Niedużak.

Jak zaznaczył na działania pomocowe prowadzone niezależnie od procedowanego w Sejmie projektu nowelizacji ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczeniem COVID-19.

Działania, które przechodzą przez PFR wymagają rozmów z Komisją Europejską, bo część z nich jest planowana w taki sposób, by wpisać się w schemat pomocy publicznej, który Komisja niedawno dopuściła” – mówił Niedużak.

Podkreślił, że wymaga to uzgodnień z Brukselą. – Te środki zakładam, że powinniśmy być w stanie uruchomić w styczniu, bo rozmowy i uzgodnienia teraz trwają – powiedział. Jak sam dodał, powinny się one zakończyć w grudniu i PFR będzie w stanie od stycznia świadczyć pomoc m.in. dla branży fitness. Zastrzegł, że jej ostateczny kształt będzie zależał od ustaleń z KE.

Wiceminister odniósł się także do procedowanej w Sejmie tarczy branżowej. Przypomniał, że “istotą podejścia prezentowanego w tym projekcie” jest zastosowanie takich narzędzi pomocowych, “które już mieliśmy okazję w dużej mierze przetestować wiosną”, ale też ograniczenie ich do konkretnych przedsiębiorstw.

Chodzi przede wszystkim o zwolnienie ze składek ZUS, świadczenie postojowe za listopad, bezzwrotną pomoc w wysokości 5 tys. zł. Warunkiem otrzymania tej pomocy jest spadek przychodu o 40 proc. – Mam nadzieję, że projekt będzie przyjęty na najbliższym posiedzeniu Sejmu i trafi do Senatu, gdzie będzie dalej procedowany – powiedział.

Podczas wtorkowych obrad komisji Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców Adam Abramowicz wyraził zaniepokojenie, że miesiąc po rozpoczęciu blokady wielu branż, oprócz zapowiedzi “nie ma realnych aktów prawnych, które umożliwiłyby, żeby rekompensaty do przedsiębiorców popłynęły” i zapowiedział, że zwróci się do premiera oraz marszałków Sejmu i Senatu, “żeby zintensyfikować prace nad tymi ustawami”.

Środki pomocowe, które zostały zadeklarowane są przynajmniej trzykrotnie niższe niż na wiosnę. Nie wystarczą one na utrzymanie wszystkim miejsc pracy i przeniesienie wszystkich firm przez ten trudny okres – przekonywał. Zwrócił uwagę, że np. branże powiązane z fitness, basenami i saunami nie zostały uwzględnione w tarczy branżowej.

Natomiast Tomasz Napiórkowski z Polskiej Federacji Fitness podkreślił, że dla branży ważne są m.in. zasady otwarcia. – Ustalenie na przykład, że jeżeli Polska wchodzi ponownie w próg strefy czerwonej, to jest automatyczna decyzja, że kluby fitness znów wracają do gry lub żeby połączyć nasze otwarcie ze sklepami meblowymi i galeriami handlowymi – mówił.

Źródło: Radio ZET

REKLAMA