Sensacyjne doniesienia z Rzeszowa. Prezydent z przeszłością w PZPR rezygnuje ze stanowiska po 18 latach

Rzeszów, fot. Pixabay

Jak nieoficjalnie ustaliły lokalne media, Tadeusz Ferenc w najbliższych dniach zrezygnuje z funkcji prezydenta Rzeszowa. Przyczyną rezygnacji ma być kiepski stan zdrowia po przebytym koronawirusie.

REKLAMA

W poniedziałek prezydent poinformował o swoich planach najbliższych współpracowników. – Sygnały, że Tadeusz Ferenc chce odejść ze stanowiska prezydenta, zaczęły do nas docierać w zasadzie od piątku. Na początku nie braliśmy tego na poważnie. W poniedziałek okazało się, że to prawda – mówi portalowi Rzeszow-News.pl osoba z otoczenia Tadeusza Ferenca. 

Powodem jest pogarszające się zdrowie 80-letniego prezydenta. Ostatnio dwukrotnie był on w szpitalu, gdy zachorował na COVID-19. W środę Tadeusz Ferenc ma ogłosić oficjalnie, że rezygnuje z funkcji prezydenta Rzeszowa, którym jest od 2002 roku.  

Ferenc – mimo iż jest prezydentem miasta w bastionie PiS – nigdy nie ukrywał swoich związków z komunistyczną władzą. Od 1964 aż do rozwiązania należał do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Później należał do Sojuszu Lewicy Demokratycznej, w którym m.in. zasiadał we władzach wojewódzkich partii.

Rezygnacja Ferenca oznacza, że w Rzeszowie będą przedterminowe wybory. Wcześniej do miasta wkroczy komisarz, wyznaczony przez premiera. Spekuluje się, że w walce o fotel prezydenta wystartują: Stanisław Sieńko, obecny wiceprezydent miasta i prawa ręka Ferenca, europoseł Tomasz Poręba lub wiceminister Marcin Warchoł z tzw. Zjednoczonej Prawicy. Obaj ostatnio mocno zaangażowali się w budowę Podkarpackiego Centrum Lekkoatletycznego w Rzeszowie. Spodziewać się można również kandydatury Grzegorza Brauna z Konfederacji, który w wyborach parlamentarnych otrzymał na Podkarpaciu silny mandat.

Źródło: Rzeszow-news.pl, własne

REKLAMA