
Marcin Horała nie jest już wiceministrem w resorcie infrastruktury. Polityk pozostanie jednak w rządzie w roli wiceministra funduszy i polityki regionalnej. Będzie także odpowiedzialny za projekt Centralnego Portu Komunikacyjnego.
REKLAMA
Po trzech latach Marcin Horała odchodzi z resortu infrastruktury. Ma on teraz skupić się na pracy w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej, do którego został powołany w kwietniu br. Horała został również oficjalnie powołany przez premiera na stanowisko pełnomocnika rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Polityk przez ostatnie miesiące piastował aż trzy funkcje: wiceministra w Ministerstwie Infrastruktury, sekretarza stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej, a także pełnomocnika rządu ds. budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Horała zapewniał, że pobierał pensję za pracę tylko w jednym resorcie.
Internauci poznali Marcina Horałę kilka miesięcy temu, gdy w “Wiadomościach” TVP wystąpił ubrany w kurtkę z nadrukowanym własnym imieniem i nazwiskiem, a także funkcją jaką pełni. Cała sytuacja stała się obiektem kpin. Internauci szydzili, że również mieli podpisane ubrania, ale było to w przedszkolu.
Źródło: Money.pl
REKLAMA