Samorządowcy apelują o zakończenie “spontanicznego” przyjmowania uchodźców pod swój dach. Wyjaśniamy dlaczego

fot. Twitter / Terytorialsi – Zawsze gotowi, zawsze blisko

Samorządowcy apelują do mieszkańców o zakończenie “spontanicznego” przyjmowania uchodźców z Ukrainy pod swój dach, jeśli nie zarejestrowano ich na granicy. Już teraz pojawiają się pierwsze problemy z tym związane.

REKLAMA

Wielu mieszkańców w internecie deklaruje chęć przyjęcia do siebie uchodźców z Ukrainy, którzy uciekają przed wojną. Liczna grupa ludzi jeździ na granicę polsko-ukraińską, tam ich zabierają do swoich aut lub busów i przewożą dalej. Nie jest to wcale dobre rozwiązanie. Jak się okazuje w ten sposób uchodźcy omijają punkty recepcyjne, do których powinni się niezwłocznie stawić tuż po przekroczeniu granicy, a następnie – po załatwieniu niezbędnych formalności – są przewożeni do innych województw, w których mają zapewnione tymczasowe schronienie. To obecnie: Małopolska, Śląsk, Dolny Śląsk, Lubelskie, Świętokrzyskie i Łódzkie.

Dlatego też samorządowcy apelują do mieszkańców o zakończenie “spontanicznego” przyjmowania uchodźców, a jeśli już do tego dochodzi to warto zadbać o zarejestrowanie ich w punktach recepcyjnych. Już teraz pojawiły się pierwsze problemy z tym związane np. gdzie zaprosić uchodźców na obiad. A kolejne problemy mogą pojawić się lada moment z zapewnieniem opieki medycznej dla dzieci czy szkoły.

Nie ma co teraz przyjmować uchodźców – zaznaczył prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek i dodaje, że obywatele Ukrainy powinni w pierwszej kolejności jechać do województw poza Podkarpacie. – Nocleg i wyżywienie dla nich finansuje państwo – przypomina Fijołek.

Źródło: rzeszow-news.pl

REKLAMA