Według analityków z Citizen Lab, nielegalne oprogramowanie podsłuchowe Pegasus zostało zainstalowane na telefonach lidera AGROunii Michała Kołodziejczaka oraz dziennikarza Tomasza Szwejgierta.
REKLAMA
“Potwierdzamy 2 nowe przypadki hakowania Pegasusem w Polsce. Michał Kołodziejczak zapoczątkował ruch, który groził odebraniem głosów partii rządzącej. Tomasz Szwejgiert pisał książkę o szefie polskich służb specjalnych” – napisał na Twitterze John Scott-Railton z Citizen Lab. To kolejne przykłady nielegalnej inwigilacji. Wcześniej ofiarami pracy służb padli senator Krzysztof Brejza, mecenas Roman Giertych i prokurator Ewa Wrzosek.
Analitycy kanadyjskiego ośrodka badawczego ustalili, że Michał Kołodziejczak, został kilkakrotnie zhakowany w maju 2019 r. “Poparcie dla jego ruchu groziło odebraniem partii rządzącej kluczowych wyborców – rolników i innych mieszkańców wsi” – wskazuje agencja Associated Press. Drugi z poszkodowanych to współautor książki szefie polskich służb specjalnych Mariuszu Kamińskim. Jest również zastępcą redaktora naczelnego portalu sluzbyspecjalne.com.
Rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn, pytany o doniesienia AP i Citizen Lab, powiedział, że w Polsce kontrola operacyjna jest stosowania tylko w uzasadnionych i opisanych prawem przypadkach, po uzyskaniu zgody prokuratora i wydaniu stosowanego postanowienia przez sąd. Jego słowom zaprzecza Michał Kołodziejczak. – Mnie nie mogli legalnie inwigilować, bo nie ma żadnego śledztwa, w którym bym występował. To wojna polityczna! – mówi lider AGROunii.
Źródło: Onet.pl
REKLAMA