Rząd wypchnął w tym roku 13 proc. wydatków poza budżet. To nawet 75 miliardów złotych!

Mateusz Morawiecki, fot. KPRM

Rząd mógł wydać poza kontrolą Sejmu równowartość 13 proc. tegorocznych wydatków – informuje “Rzeczpospolita”. To środki m.in. na pomoc uchodźcom z Ukrainy, tarczę antyinflacyjną czy dodatek węglowy.

REKLAMA

Rząd premiera Mateusza Morawieckiego po raz kolejny ukrywa rzeczywisty deficyt budżetowy. Dziennik “Rzeczpospolita” policzył, że na różnego rodzaju programy specjalne, tarcze, dodatki, rząd wydał – poza budżetem – już 70-75 mld zł, co stanowi ok. 13 proc. planowanych na rok 2022 wydatków budżetowych. 

Dzięki takim zapisom księgowym Polska dysponuje… nadwyżką budżetową. Która zresztą rośnie – w maju wynosiła 12,1 mld zł, w czerwcu 27,7 mld zł, a w lipcu 34,7 mld zł. Rząd stosuje od lat tę samą sztuczkę. Wydatki takie jak pomoc uchodźcom (ok. 11,5 mld zł) czy czternaste emerytury (11,4 mld zł) przesuwa – a to do Funduszu Pomocy, a to do Funduszu Solidarnościowego. Dodatek węglowy (ok. 11,5 mld zł) został z kolei upchnięty w… Funduszu Przeciwdziałania COVID-19. Dzięki temu Sejm nie ma nad tym żadnej kontroli.

Ekonomista dr Sławomir Dudek od dawna alarmuje, że ponad 72 proc. prawdziwego deficytu budżetowego jest generowane w jednostkach poza konstytucyjną definicją budżetu państwa. Główny ekonomista FOR sformułował nawet określenie “PatoBudżet”. Prawdziwą skalę problemu opisuje raport resortu finansów przesłany do Komisji Europejskiej, z którego wynika, że realny deficyt budżetu państwa wzrósł z ok. 49 mld zł w 2021 r. do 128 mld zł w 2022 r.

Źródło: “Rzeczpospolita”

REKLAMA