Poseł Konfederacji Jakub Kulesza przyznał, że już 270 dni temu, Jarosław Kaczyński przedstawiał posłom, że “będzie wojna z Rosją”. Słowa te miały paść podczas tajnego posiedzenia Sejmu.
REKLAMA
Goście programu “Śniadanie Rymanowskiego” rozmawiali na temat agresji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę. Podczas rozmowy poseł Jakub Kulesza z Konfederacji ujawnił, że polski rząd miał wiedzę o tym, że Władimir Putin może napaść na naszych wschodnich sąsiadów. Jego zdaniem, taka informacja została przekazana posłom podczas tajnego posiedzenia Sejmu, w czerwcu ubiegłego roku.
Polityk odniósł się do słów Donalda Tuska, który twierdzi, że już 100 dni temu rząd wiedział o planach Rosji. – Przypominam, że rząd, Prawo i Sprawiedliwość, cały czas straszyło wojną z Rosją. Nawet 270 dni temu, na tajnym posiedzeniu Sejmu, nie mogę powiedzieć, ale jak donoszą dziennikarze, prezes Jarosław Kaczyński, wprost powiedział, że będzie wojna z Rosją – oznajmił Kulesza.
Jego zdaniem, tych słów ze strony przedstawicieli rządu było za dużo i uśpiło to czujność opozycji. – Być może Prawo i Sprawiedliwość zbyt często straszyło tym wilkiem i gdyby w październiku była informacja, że będzie wojna z Rosją, to nikt by nie uwierzył. Zresztą jak mieliśmy kryzys na granicy polsko-białoruskiej, gdzie realnie było widać, że jest to po prostu wojna hybrydowa, to przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej, robili wszystko, żeby utrudnić funkcjonariuszom publicznym chronienie polskich granic – skomentował poseł Konfederacji.
Źródło: Polsat News
REKLAMA
