
Dziennikarka Katarzyna Bosacka zwróciła uwagę, że wedlowskie Ptasie Mleczko waży od niedawna 340 gramów, choć jeszcze w ubiegłym roku było to 360 gramów. Spółka Lotte Wedel tłumaczy, że to efekt największego od 30 lat wzrostu cen surowców kluczowych dla branży słodyczy.
REKLAMA
“Znów zmniejszyli nam Ptasie Mleczko! Jeszcze kilka dni temu to waniliowe ważyło 360 gramów, a dziś… 340! […] Znów dwie kostki wyparowały, a cena ta sama albo wyższa! A niech to gęś kopnie!” – napisała Katarzyna Bosacka. “W 1994 r. ważyło 500 g i przez kolejne lata sukcesywnie zmniejszała się jego gramatura. W 2018 r. było to 380 g, w 2020 – 360 g, a dziś już 340 g!” – napisała dziennikarka zajmująca się tematami zdrowia i żywienia.
Zmniejszenie wagi opakowania Ptasiego Mleczka to tzw. downsizing, czyli zmniejszenie zawartości opakowania produktu, przy jednoczesnym utrzymaniu ceny. Taka metoda stosowana jest głównie w produktach spożywczych i chemicznych. Z uwagi na szalejącą inflację producenci coraz częściej wykorzystują tę technikę, aby ukryć fakt, że ceny ich produktów rosną. W efekcie klienci płacą więcej za mniej.
Biuro prasowe spółki Lotte Wedel, w odpowiedzi na pytania dziennikarzy z PortalSpozywczy.pl, wyjaśniło, że powody decyzji to “największy od 30 lat wzrost cen surowców kluczowych dla branży słodyczy”. “W drodze licznych badań konsumenckich i testów zweryfikowaliśmy możliwość zmiany jego wagi z 360 do 340 g, utrzymując kluczowe dla konsumentów – smak i kształt pojedynczej pianki oraz ich ilość sztuk w opakowaniu. Dzięki temu udało nam się zoptymalizować koszt produktu, który w przypadku utrzymania obecnej gramatury oznaczałby dotkliwy wzrost ceny dla konsumenta” – czytamy w oświadczeniu.
Źródło: PortalSpozywczy.pl
REKLAMA