Andrzej Rzepliński, były prezes Trybunału Konstytucyjnego, a także jedna z twarzy tzw. “Komitetu Obrony Demokracji”, skrytykował protesty po wyroku trybunału ws. aborcji. To spore zaskoczenie, bo jeszcze niedawno Rzepliński mocno wspierał przeciwników obecnej władzy.
REKLAMA
Były prezes TK w rozmowie z “Dziennikiem Gazetą Prawną” powiedział, że jako obywatel patrzy na to co dzieje z obrzydzeniem, a jako katolik ze smutkiem. Na pytanie, dlaczego demonstrujący idą pod kościoły, odpowiedział: “A myśli pan, że hołota francuska zachowuje się inaczej? A hołota amerykańska jest inna?“.
“Nasuwa się pytanie, kto za nimi stoi, kto ich nakręca i promuje? Przecież dzisiaj przez media społecznościowe można pewne osoby wykreować i rozpropagować. Nie możemy wykluczyć, że ktoś chciałby Polskę – używając języka prof. Zybertowicza – kompletnie rozwibrować” – ocenia Rzepliński.
Były prezes trybunału zaznaczył, że nie ma zgody “dla wycia pod oknami Kaczyńskiego”. “Nie podoba się? To trzeba było odpowiednio głosować w wyborach. Mogę się z nim nie zgadzać, potępiać jego politykę, ale gdyby życie pana Jarosława było zagrożone, to stanąłbym w jego obronie, bo taki mam charakter” – powiedział w rozmowie z “DGP”.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna
REKLAMA