Po tragicznym wypadku polskiego autokaru w Chorwacji, premier Mateusz Morawiecki zorganizował pokazową kontrolę pojazdu, która miała udowodnić, że władza pilnuje bezpieczeństwa podróżnych. Okazuje się, że całość przedstawienia została wyreżyserowana.
REKLAMA
6 sierpnia 2022 roku w Chorwacji doszło do tragicznego wypadku. Polski autokar zjechał z drogi i wpadł do rowu przy autostradzie. Pasażerami byli pielgrzymi z Polski, którzy podróżowali do Medjugorie. W wypadku zginęło 13 osób, a wielu innych zostało rannych. Syn jednej z ofiar zdarzenia popełnił samobójstwo, bo nie mógł sobie poradzić ze stratą mamy.
Kilka dni później premier Mateusz Morawiecki postanowił zorganizować pokazówkę na jednym z parkingów w Brwinowie (woj. mazowieckie). Wraz z Głównym Inspektorem Transportu Drogowego oraz urzędnikami innych służb “kontrolował przypadkowy autokar”. Całość na żywo transmitowała rządowa stacja TVP Info.
Okazuje się, że autokar wyrywkowo zatrzymany do kontroli to pojazd należący do spółki PKS Polonus. 100 proc. udziałów posiada w niej Skarb Państwa. Autokar często bierze udział w akcjach promocyjnych innych państwowych firm. Brał udział między innymi w przygotowanej w związku z pandemią koronawirusa akcji “LOT do domu”, był bohaterem “Dnia Kierowcy Zawodowego”, a także był pokazywany podczas święta Niepodległości.
Źródło: wp.pl
REKLAMA
