Prawie pół miliona Ukraińców objętych mobilizacją wjechało do Polski. Na granicy mogło dojść do korupcji

fot. Wikimedia

Według danych Straży Granicznej do Polski przybyło 432 tys. mężczyzn z Ukrainy objętych mobilizacją wojskową. Tamtejsi pogranicznicy mieli za łapówki pozwalać na wyjazd obywatelom objętym zakazem opuszczania kraju.

REKLAMA

Jak donosi dziennik “Rzeczpospolita”, Ukraińska SBU miała zatrzymać pod koniec maja grupę pograniczników, którzy za łapówki w wysokości od 3 do 5 tys. dolarów pozwalali wyjechać za granicę obywatelom objętym zakazem opuszczania kraju. Obowiązek bronienia swojego kraju dotyczy na Ukrainie mężczyzn w wieku od 18 do 60 lat.

Od 24.02 do 07.06.2022 r. do Polski z Ukrainy wjechało łącznie 3,645 mln obywateli Ukrainy, w tym 432 tys. obywateli UA – mężczyzn w wieku 18–60 lat. Straż Graniczna nie przekazywała danych tych osób służbom Ukrainy – powiedziała por. Anna Michalska, rzeczniczka Komendanta Głównego Straży Granicznej, cytowana przez gazetę.

Zdecydowana większość mężczyzn w wieku poborowym nie zarejestrowała się w polskim rejestrze PESEL, aby nie wyszłoby na jaw, że są tymi, którzy nie spełniają obowiązku wobec swojej ojczyzny. Spośród osób w wieku 18–65 lat wnioski o PESEL złożyło zaledwie 5,1 tys. obywateli Ukrainy, którzy przekroczyli granicę po 24 lutego. To głównie osoby po 60-tce, które mogły legalnie opuścić kraj.

Źródło: rp.pl

REKLAMA