Trzej posłowie Konfederacji: Jakub Kulesza, Dobromir Sośnierz i Artur Dziambor zdecydowali, że odchodzą z partii KORWiN, po serii kontrowersyjnych i prorosyjskich wypowiedzi lidera partii Janusza Korwin-Mikkego. Politycy zapowiedzieli, że zostają w Konfederacji, ale budują nową, czwartą nogę formacji.
REKLAMA
Na konferencji prasowej w sejmie posłowie Kulesza, Sośnierz i Dziambor ogłosili, że odchodzą z partii KORWiN. Powodem ich decyzji są ostatnie wypowiedzi Janusza Korwin-Mikkego o charakterze prorosyjskim. – Po prawdziwej kanonadzie, nieodpowiedzialnych wypowiedzi prezesa na tematy ukraińskie, jesteśmy zmuszeni wypisać się z partii – zaznaczył Dobromir Sośnierz. – Bez putinizmów, bez lekkiej pedofilii, bez dywagacji o tym, czy Hitler wiedział o Holocauście – dodał polityk.
Posłowie zdecydowali się powołać nowe ugrupowanie, ale nie zdradzili jego nazwy. – Będzie to partia prawdziwie wolnościowa, która zajmie się tematami gospodarczymi, bo my od tych tematów nie uciekamy – wyjaśnił Jakub Kulesza. – Rozpoczynamy budowę czwartej nogi Konfederacji, która będzie wolnościowa. Będzie to nowa partia, która będzie funkcjonowała w ramach Konfederacji – mówił Dziambor.
Posłowie zapowiedzieli, że pozostają w kole poselskim Konfederacja, a także, że ich nowa partia będzie współtworzyła wolnościowo-narodową koalicję w polskim Sejmie. Szczegóły dotyczące budowy nowej partii, jej nazwy, postulatów, a także struktury, zostaną zaprezentowane na osobnej konferencji prasowej.
Źródło: Facebook / Jakub Kulesza #NowePokolenie
REKLAMA
