Poseł Wojciech Zubowski z PiS jest przewodniczącym podkomisji stałej do spraw ropy naftowej i gazu ziemnego. Choć dotychczas odbyło się jedno, kilkuminutowe posiedzenie, to polityk zarobił za pełnienie funkcji już ponad 25 tys. zł.
REKLAMA
Kilka dni temu opisywaliśmy przypadek posła PiS Leszka Dobrzyńskiego. Jest on przewodniczącym sejmowej podkomisji do spraw osób niepełnosprawnych. W ciągu ostatnich trzech lat członkowie gremium zebrali się zaledwie trzy razy. Mimo to Dobrzyński zarobił za pełnienie tej funkcji już prawie 43 tys. zł brutto. Każdy przewodniczący sejmowej podkomisji inkasuje bowiem co miesiąc 10 proc. dodatku funkcyjnego, czyli 1200 zł brutto, niezależnie od ilości posiedzeń.
Okazuje się, że Leszka Dobrzyńskiego przebił jego partyjny kolega Wojciech Zubowski. Kieruje on podkomisją stałą do spraw ropy naftowej i gazu. Podkomisja powstała w maju 2021 roku. W ciągu 1,5 roku odbyło się… tylko jedno posiedzenie. Posłowie przeprowadzili na nim wybór członków prezydium podkomisji i po kilku minutach zakończyli zebranie. W ten sposób poseł PiS zarobił już 25 tys. 492 zł brutto za kilka minut pracy.
Na uwagę dziennikarzy, że podkomisja istnieje tylko teoretycznie, poseł odpowiedział, że w tym roku odbędą się kolejne posiedzenia gremium. – Mogę zapewnić, że do końca kadencji liczba posiedzeń podkomisji nie będzie odbiegała od innych, obecnie omawiana jest tematyka tych najbliższych. Sprawy ropy i gazu omawiane były na posiedzeniach komisji głównej (ze względu na sytuację geopolityczną), czyli komisji energii, gdzie zająć się nimi mogli wszyscy posłowie, a nie tylko pracujący w podkomisji – przekazał poseł.
Źródło: Fakt.pl
REKLAMA
