Koronawirus jest z nami już kilka miesięcy. Polska pnie się w górę, a rozwój pandemii na tle innych krajów może niepokoić. W światowym rankingu awansowaliśmy z 40. na 16 miejsce, a to oznacza, że inni radzą sobie lepiej.
REKLAMA
Liczba zakażeń koronawirusem w ostatnim czasie utrzymuje się na poziomie między 20 a 30 tys. Jak podaje witryna Worldometer “awansowaliśmy w niechlubnym rankingu” liczby zakażeń z 40. na 16. miejsce na świecie, wyprzedzając Belgię, Holandię czy Ukrainę.
– Świadczy to o tym, że sytuacja u nas, w porównaniu z innymi krajami, jest po prostu gorsza. To jest niepokojące, bo znaczy to, że inni sobie lepiej radzą. Jest to coś, co mnie osobiście martwi – powiedział specjalista chorób zakaźnych Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, dr hab. n. med. Ernest Kuchar
Głównym powodem takiej sytuacji jest brak dyscypliny społecznej w pandemii. Ludzie traktowali maski jak “amulet”, które nosiło się pod brodą, pod pachą, a także tworzyły się manifestacje osób nie wierzących w pandemię. – Koronawirus nie interesuje się przyczyną, z jakiej ludzie się gromadzą. Jeżeli stworzymy warunki do transmisji – to ona ma miejsce. A zrobiliśmy dużo, żeby takie warunki stworzyć – podkreślił Kuchar.
Źródło: Radio ZET
REKLAMA
