Dyrektora Polskiej Agencji Antydopingowej Michał Rynkiewicz poinformował, że polscy brązowi medaliści paraolimpijscy w kolarstwie torowym są podejrzani o naruszenie przepisów antydopingowych. Chodzi o substancję EPO.
REKLAMA
Polscy medaliści w kolarstwie torowym Marcin Polak i Michał Ładosz są podejrzani o naruszenie przepisów antydopingowych. W próbkach pobranych od obu sportowców stwierdzono obecność zabronionej substancji. Według informacji dyrektora POLADA Michała Rynkowskiego stosowali oni EPO, czyli erytropoetynę.
Analiza wyników pod kątem wykrycia EPO jest niezwykle skomplikowanym procesem. Dlatego w działania zaangażowani byli międzynarodowi eksperci oraz dwa laboratoria akredytowane przez WADA w Warszawie i w Tokio. – Mamy do czynienia z najpoważniejszym oraz najpewniej celowym oszustwem dopingowym. W sporcie nie ma miejsca na takie haniebne praktyki, niezależnie od uprawianej dyscypliny sportu oraz barw narodowych – powiedział Rynkowski, cytowany przez TVP Sport.
Marcin Polak wraz z przewodnikiem Michałem Ładoszem zajęli trzecie miejsce w wyścigu na dochodzenie na 4000 metrów, rozgrywanym na torze kolarskim. Był to pierwszy medal dla Polski wywalczony w Tokio podczas Igrzysk Paraolimpijskich.
EPO jest niedozwolonym środkiem poprawiającym wydolność. Kibice sportowi poznali nazwę substancji pod koniec lat 90-tych, kiedy to podczas wyścigu Tour de France za jej stosowanie wykluczono całą grupę Festina. Środek wielokrotnie miał stosować także inny kolarz Lance Armstrong.
Źródło: TVP Sport
REKLAMA
