Polak dokonał zamachu w Szwecji? Wystawiono za nim list gończy

fot. Pixabay

55-letni Mark Lorentzon, który jest podejrzany o przeprowadzenie zamachu w Szwecji ma polskie pochodzenie. Jest poszukiwany listem gończym. Prawdopodobnie może ukrywać się w Polsce.

REKLAMA

29 września br. w Goeteborgu w Szwecji doszło do eksplozji, a potem do pożaru w wyniku, którego kilka osób zostało rannych. Zniszczenia są tak duże, że niewiadomo czy mieszkańcy będą mogli ponownie tam zamieszkać. O dokonanie zamachu podejrzewa się 55-letniego Marka Lorentzona, który ma polskie pochodzenie. Jak się okazuje mężczyzna wcześniej miał inne polskie nazwisko, a zmiany tej dokonał w 1988 r. Za podejrzanym wystawiono Europejski Nakaz Aresztowania (ENA).

Policja podejrzewa, że mężczyzna mógł uciec do Norwegii. W weekend przeszukano jedną z willi w Oslo, w której zameldowany był Lorentzon. Według mediów mężczyzna zajmował lokal swojej matki, będąc w sporze z zarządcą nieruchomości. W dniu wybuchu miał zostać eksmitowany. Sąsiedzi opisują go jako “konfliktowego”. Był oskarżony o włamanie się do domu opieki, gdzie przebywa jego matka, a także nękanie dyrektora tej placówki – informuje Polsat News.

Źródło: Polsat News

REKLAMA