Jeden z ulubionych wakacyjnych kierunków Polaków, czyli Chorwacja, zniosła obowiązkowe testy na koronawirusa dla osób wjeżdżących na teren kraju. Zmiany dotyczą zarówno pasażerów przybywających samolotem, jak i tych podróżujących własnym samochodem.
REKLAMA
Chorwacja od lat jest jednym z najchętniej wybieranych kierunków wakacyjnych wśród turystów z Polski. Podróżujący z naszego kraju nie muszą przedstawiać negatywnego testu PCR na koronawirusa i nie podlegają kwarantannie – o ile nie wykazują oznak zakażenia i nie mieli bliskiego kontaktu z osobą chorą. Nie będą również potrzebne paszporty szczepionkowe.
Chorwacka Wspólnota Turystyczna apeluje o to, aby sprawdzić warunki i restrykcje wjazdowe przed samą podróżą do Chorwacji, gdyż mogą one ulec zmianie. Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób na bieżąco aktualizuje bowiem zalecenia dotyczące swobodnego przepływu osób.
Osoby podróżujące własnym samochodem powinny pamiętać, aby zachowywać rachunki za paliwo czy opłaty za autostrady. Ma to związek z przepisami mówiącymi, że podróżujący z obszarów “zielonej strefy” do Chorwacji nie powinny w czasie przejazdu zatrzymywać się w krajach, które znajdują się np. w “pomarańczowej strefie”. Dla Polaków oznacza to, że zatrzymać można się w Czechach, Słowacji i Austrii. Unikać należy jedynie postojów w Słowenii.
Źródło: Radio ZET
REKLAMA
