Piotr Kraśko, gwiazda TVN24, nie złożył terminowo zeznań podatkowych za lata 2012-2015. Po kontroli skarbówki musiał zapłacić 850 tys. zł zaległego podatku VAT i podatku dochodowego.
REKLAMA
Piotr Kraśko od 2008 r. ma zarejestrowaną działalność gospodarczą, ale firma nie wykazywała żadnych przychodów ani obrotów, prezenter nie składał również zeznań podatkowych. Kontrolerzy Urzędu Skarbowego wykryli nieprawidłowości w 2017 roku z użyciem tzw. Jednolitego Pliku Kontrolnego (JPK), wprowadzonego w 2016 roku.
Wstępna analiza JPK wykazała kontrolerom, że w tym okresie z samej tylko działalności gospodarczej Piotr Kraśko mógł zarobić nawet 2,8 mln. Dodatkowo z etatu telewizyjnego w Telewizji Polskiej zarobił ponad 700 tys. Jednak prezenter aż przez cztery lata nie składał ani deklaracji VAT, ani PIT, mimo że miał taki obowiązek.
Gdy kontrolerzy powiadomili go o efektach swojej pracy, to Kraśko złożył zaległe deklaracje. Równocześnie zapłacił zaległe podatki wraz z odsetkami na kwotę ponad 760 tys. Prezenter ujawnił również dodatkowe dochody na kwotę prawie 400 tys. zł, których nie znaleźli kontrolerzy. W sumie wartość wszystkich zaległości wobec Skarbu Państwa wyniosła prawie 850 tys.
Źródło: TVP Info
REKLAMA
