
Jak informuje na Twiterze dziennikarz Tomasz Piątek w siedzibach Sądu Najwyższego oraz Instytucie Pamięci Narodowej zarządzono ewakuację. Powodem miał być telefon ostrzegający o podłożeniu bomby.
REKLAMA
Przed Sądem Najwyższym i Instytutem Pamięci Narodowej przy Placu Krasińskich w Warszawie zgromadzili się pracownicy tych instytucji.
Budynek został zamknięty, a służby zdecydowały o podjęciu standardowych czynności. Niedługo na miejsce dotrze jednostka antyterrorystyczna.
Powodem tych działań był fakt, że na centralę Sądu Najwyższego ok. godz. 9 zadzwoniła osoba, która poinformowała o podłożonym ładunku wybuchowym – poinformował Krzysztof Michałowski z zespołu prasowego SN.
Źródło: interia.pl, twitter.com/Tomasz5ek
REKLAMA