Do koła Parlamentarnego Polska 2050 Szymona Hołowni należy zaledwie pięciu posłów. Mimo to już pojawiają się pierwsze konflikty i walka o przywództwo.
REKLAMA
Jak dowiedział się tygodnik “Wprost”, nie ma przysłowiowej chemii między przewodniczącą koła Hanną Gill-Piątek a Joanną Muchą. Gill-Piątek jako pierwsza z posłów dołączyła do Szymona Hołowni. Obiecywała przyprowadzić kilkoro posłów z klubu Lewicy, ale nie udało się jej pozyskać choćby jednego parlamentarzysty.
Znacznie lepiej wyglądają transfery z klubu Koalicji Obywatelskiej. Jak dotąd z szeregów największej partii opozycyjnych do Szymona Hołowni przeszło czterech posłów i jeden senator. Co za tym idzie, ta frakcja chciałaby mieć w swoich rękach stanowisko przewodniczącego.
Największą chrapkę na schedę po Hannie Gill-Piątek ma Joanna Mucha. Była minister sportu dołączyła do Polski 2050 jako druga. Spekuluje się, że to właśnie ona może objąć stanowisko szefowej koła. Jej zadaniem będzie zapewne dalsze przeciąganie posłów opozycji do formacji Szymona Hołowni.
Źródło: Wprost.pl
REKLAMA
