
Od 2035 roku w krajach Unii Europejskiej nie będzie można sprzedawać samochodów z silnikiem spalinowym. Kupujący będą mogli liczyć wyłącznie na auta elektryczne. “Za” głosowało ośmiu europosłów z Polski.
REKLAMA
Parlament Europejski przegłosował ograniczenie dopuszczalnej emisji CO2 przez nowe auta. Sanowi to część pakietu “Fit for 55”. Uchwała Europarlamentu przeszła stosunkiem głosów 339 do 249. 24 europosłów wstrzymało się od głosu. “Za” uchwałą głosowali m.in. Robert Biedroń, Leszek Miller, Sylwia Spurek, Marek Belka, Łukasz Kohut, Bogusław Liberadzki, Marek Balt, a także Włodzimierz Cimoszewicz.
W przyjętym tekście, europosłowie popierają propozycję Komisji Europejskiej, aby do 2035 roku osiągnąć zeroemisyjną mobilność na drogach. Cel dla całej floty UE przewiduje zmniejszenie emisji wytwarzanej przez nowe samochody osobowe i lekkie pojazdy dostawcze o 100 proc. w porównaniu z 2021 r. Pośredni cel redukcji emisji do roku 2030 zostałby ustalony na poziomie 55 proc. dla samochodów osobowych i 50 proc. dla samochodów dostawczych.
Przegłosowany w środę dokument to w istocie stanowisko Parlamentu Europejskiej do negocjacji z państwami członkowskimi na temat wprowadzenia zakazu. Tym samym europosłowie poparli stanowisko Komisji Europejskiej w tej sprawie. Co ciekawe, niektóre koncerny planują wyjść przed szereg i wyprzedzić UE. Na przykład Volvo chce całkowicie przejść na napędy elektryczne do 2030 r.
Źródło: RMF FM
REKLAMA