Państwowa Agencja Atomistyki uspokaja po pożarze elektrowni jądrowej w Zaporożu. “Sytuacja radiacyjna pozostaje w normie”

screen z Facebook / NEXTA

Minionej nocy doszło do ataku Rosjan na elektrownię jądrową w ukraińskim Zaporożu. W wyniku ostrzału wybuchł pożar. Państwowa Agencja Atomistyki uspokaja, że na terenie elektrowni nie odnotowano wzrostu poziomu promieniowania.

REKLAMA

Celem rosyjskich wojsk stała się elektrownia jądrowa w Zaporożu. To największy tego typu obiekt w całej Europie. W wyniku ostrzału wybuchł pożar, ale ogień zajął tylko budynek szkoleniowy i laboratorium, poza obrębem elektrowni atomowej. “Na terenie elektrowni nie odnotowano wzrostu poziomu promieniowania. Sytuacja radiacyjna w Polsce pozostaje w normie” – poinformowała Państwowa Agencja Atomistki.

PAA na bieżąco analizuje dane otrzymywane z krajowego systemu monitoringu radiacyjnego. Do tej pory, w wyniku rosyjskiej agresji na Ukrainę, nie odnotowano żadnych niepokojących wskazań aparatury pomiarowej. “Obecnie na terenie RP nie ma zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi oraz dla środowiska” – uspokaja PAA w oficjalnym komunikacie.

W mediach społecznościowych pojawiło się wzmożone zainteresowanie płynem Lugola, który był stosowany po wybuchu w elektrowni w Czarnobylu pod koniec 80-tych. “W związku z pojawiającymi się w przestrzeni medialnej doniesieniami na temat wzmożonego zainteresowania tzw. płynem Lugola, Państwowa Agencja Atomistyki odradza przyjmowanie tego i innych preparatów ze stabilnym jodem” – poinformowała PAA w komunikacie datowanym na 2 marca.

Źródło: NEXTA, PAA

REKLAMA