Kreatywność oszustów nie zna granic. Policja ostrzega przed nową metodą oszustów “na mandat karny”. Wysyłają oni SMS z informacją o niezapłaconym mandacie. W treści wiadomości jest napisane, że jeśli do podanego dnia opłata nie zostanie wykonana, sprawa zostanie skierowana do sądu. Kwota nie jest wysoka, więc dla świętego spokoju klikasz w przesłany link? Uważaj, możesz stracić pieniądze, które masz na koncie!
REKLAMA
Oszuści znaleźli nowy sposób na wyłudzenie danych do bankowości internetowej “na mandat karny”. Wszystko zaczyna się od wysłania SMS-a, w którym informują o niezapłaconym mandacie. W treści wiadomości jest napisane, że jeśli do podanego dnia opłata nie zostanie wykonana, sprawa zostanie skierowana do sądu. Kwota rzekomego mandatu jest niska.
– Przestępcy liczą zapewne na to, że osoby mające dylemat, czy rzeczywiście zapomniały uregulować jakiekolwiek należności, dla świętego spokoju będą chciały wpłacić pieniądze – zauważają policjanci. Tu pojawia się pierwszy sygnał ostrzegawczy – zapłacić możemy jedynie za pomocą kliknięcia linku, który został zawarty w wiadomości.
Jak dodają funkcjonariusze, otwierając podany link, ofiara ataku phishingowego trafi na stronę oszusta. Tam zostanie poproszona o podanie swoich danych, tj. login do bankowości internetowej, hasło oraz kod z SMS-a.
– Strona ta przypomina bramkę do realizacji szybkich płatności internetowych, dlatego wiele osób nie orientuje się, że wpisując dane, przekazuje je oszustowi, który bez problemu zaloguje się na dane konto i ukradnie zgromadzone na nim środki – pisze Śląska Policja.
Źródło: RMF FM
REKLAMA