Nie poczekali nawet do rana. Politycy PiS znów atakują Konfederację

fot. Pixabay

Jeszcze kilkadziesiąt godzin temu politycy PiS zachęcali wyborców Konfederacji do oddania głosów na Andrzeja Dudę. Odwoływali się wtedy do patriotyzmu i konserwatyzmu. Gdy tylko zamknęły się lokale wyborcze, to znów pokazali prawdziwą twarz i zaczęli agresywnie atakować prawicową opozycję.

REKLAMA

Jan Mosiński, poseł Zjednoczonej Prawicy, zaproponował, aby oświadczenie Rady Liderów Konfederacji o braku poparcia kandydatów w II turze wyborów prezydenckich, opublikować… w rosyjskiej rządowej agencji informacyjnej Sputnik. Taki wpis polityk zamieścił po godzinie pierwszej w nocy, czyli zaledwie cztery godziny po zamknięciu lokali wyborczych.

Jak widać, swoista „miłość” do Konfederacji i jej elektoratu trwała jedynie przez 2 tygodnie, czyli przez czas trwania kampanii przed II turą.

REKLAMA