Natarczywi telemarketerzy są w Polsce bezkarni. W ciągu pięciu lat UKE wyegzekwowało zaledwie 500 zł kar

Zdjęcie ilustracyjne, fot. Pixabay

Każdy Polak spotkał się z natarczywymi telefonami ze strony automatycznych botów, które udają telemarketerów. Mimo wielu skarg, w latach 2017-2021 nałożono na firmy trudniące się procederem kary w wysokości 10 mln zł, ale wyegzekwować udało się zaledwie 500 zł.

REKLAMA

Polacy są nękani przez firmy zajmujące się sprzedażą telefoniczną. Telemarketerów wspomagają automatyczne boty, które są w stanie wykonać wiele połączeń w krótkim czasie. Każdy abonent w Polsce zmierzył się w ostatnich miesiącach z telefonami od firm reklamujących fotowoltaikę. Zgodnie z prawem telekomunikacyjnym używanie automatycznych systemów wywołujących połączenia telefoniczne w celach marketingu bezpośredniego jest zabronione, jeśli abonent nie wyraził na to zgody.

Pomimo wielu skarg na działalność firm telemarketerskich, pozostają one bezkarne. W Polsce mamy trzy urzędy, które w teorii powinny zajmować się natrętnymi telemarketerami. To Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Urząd Ochrony Danych Osobowych i Urząd Komunikacji Elektronicznej. Jak ustalił “Dziennik Gazeta Prawna”, wspomniane instytucje przerzucają się odpowiedzialnością.

W praktyce urzędy przesyłają sobie zawiadomienia, procedury trwają, a przedsiębiorcy mogą w tym czasie nawet latami naruszać przepisy. “DGP” podaje przykład UKE, który w latach 2017-21 nałożył na telemarketerów 6 kar w łącznej wysokości prawie 10 milionów złotych. Niestety, na konto Skarbu Państwa wpłynęło zaledwie 500 zł, ponieważ pozostałych nie udało się wyegzekwować. Skuteczność UKE w ściąganiu nałożonych kar wyniosła więc 0,005 proc.

Źródło: “Dziennik Gazeta Prawna”

REKLAMA