
Płaca minimalna w 2023 r. ma wzrosnąć jeszcze bardziej, niż do tej pory planował rząd. Najniższe wynagrodzenie od stycznia wyniesie 3450 zł brutto, a od lipca wzrośnie o 50 zł.
REKLAMA
“Dziennik Gazeta Prawna” informuje, że minimalne wynagrodzenie wzrośnie od stycznia 2023 roku o 440 zł, a w lipcu o kolejne 50 zł. To oznacza, że najniższa krajowa w nowym roku wyniesie 3450 zł, a pół roku później – 3500 zł. Waloryzacja płacy minimalnej dwa razy w ciągu roku będzie spowodowana wysoką inflacją. Zmiana dotyczy około 2 milionów pracowników.
Zapowiadany wzrost pensji minimalnej ma być większy niż wynikało to z wcześniejszych zapowiedzi przedstawicieli rządu. Przypomnijmy, że w czerwcu Marlena Maląg, minister rodziny i polityki społecznej, proponowała, aby od 1 stycznia najniższa pensja wynosiła 3384 zł, a od 1 lipca 3450 zł.
Ekonomiści przypominają, że zwiększenie pensji minimalnej przy galopującej inflacji nie tylko nie przekłada się na wzrost siły nabywczej, a wręcz pozwala kupić znacznie mniej niż kilka lat temu. Taka decyzja rządu to też kolejne problemy dla przedsiębiorców, którym rosną kolejne koszty prowadzenia działalności. W rezultacie może to spowodować wzrost bezrobocia.
Źródło: “Dziennik Gazeta Prawna”
REKLAMA