Dziś obchodzimy 102. rocznicę Bitwy Warszawskiej. Rząd obiecywał, że muzeum poświęcone jednej z najbardziej przełomowych bitew w historii świata powstanie na stulecie. Niestety, do dziś inwestycja nie została oddana do użytku.
REKLAMA
14 sierpnia 2017 roku podpisanie zostało porozumienie dotyczącego budowy Muzeum Bitwy Warszawskiej w Ossowie, jako filii Muzeum Wojska Polskiego. Ze strony rządu dokument podpisał Antoni Macierewicz, ówczesny minister obrony narodowej. Zwycięzcą konkursu na zaprojektowanie muzeum została pracownia architekta Czesława Bieleckiego, byłego kandydata PiS na prezydenta Warszawy.
Rok później, w sierpniu 2018, kolejny szef MON Mariusz Błaszczak zapowiadał, że inwestycja zostanie oddana do użytku w 100. rocznicę Bitwy Warszawskiej. – Przygotowaliśmy harmonogram działań, które doprowadzą do tego, że za dwa lata, w setną rocznicę Bitwy Warszawskiej, będziemy mogli oddać to muzeum – zapowiadał, ogłaszając równocześnie społeczną zbiórkę eksponatów.
W tym samym roku Muzeum Wojska Polskiego ogłosiło przetarg na budowę pierwszego etapu inwestycji. W budżecie MON przeznaczono na ten cel 28 mln zł. Do przetargu zgłosił się tylko jeden chętny, który zaproponował kwotę o 100 mln zł wyższą od zakładanej. Przetarg unieważniono i zaczęto zmieniać koncepcję na tańszą.
Do połowy 2020 r. w miejscu, gdzie ma powstać muzeum, nie działo się właściwie nic. 3 sierpnia, czyli na kilkanaście dni przed 100. rocznicą Cudu nad Wisłą, na placu budowy konferencję prasową zorganizował Mariusz Błaszczak. Minister zapowiadał, że teraz pracę ruszą do przodu i inwestycja ma zakończyć się w 2022 r. Końca robót jednak nie widać i nie ma szans na udostępnienie muzeum w tym roku.
Źródło: Onet.pl
REKLAMA
