Kilka dni temu na gdańskim Wrzeszczu pojawił się mural z Anną Przybylską. Zdaniem mieszkańców i internautów podobizna przypominała bardziej prezenterkę TVP Danutę Holecką, niż zmarłą przed laty aktorkę. Artysta postanowił więc poprawić swoje dzieło.
REKLAMA
Członków rodziny zmarłej gwiazdy wzruszył hołd oddany przez Piotra „Tuse” Jaworskiego dla Przybylskiej. Ale fani aktorki nie byli zadowoleni. „Wygląda bardziej jak Danuta Holecka”, „Ania była przepiękna, ale ten mural ograbił ją z całej urody”, „Nie wiem, jak można zepsuć tak piękną osobę, jaką była Ania” – pisali między innymi w komentarzach pod postem artysty.
Jaworski wziął sobie do serca komentarze internatów i postanowił poprawić swój mural. – Malowałem Anię ze zdjęcia, 15 godzin w deszczu, w nocy. Zabrakło mi pół godziny. Mural wymaga krótkiej korekty. Dziękuję internautom za konstruktywną krytykę – mówił artysta w rozmowie z reporterem Wirtualnej Polski.
Graficiarz udał się z farbami na miasto i wprowadził obiecane poprawki. Optycznie “odchudził” podobiznę Ani i powiększył jej oko. Efekty poprawek widać gołym okiem. Nowa wersja muralu z pewnością przypadnie do gustu fanom aktorki, która zmarła 7 lat temu.
Źródło: Wirtualna Polska, Instagram
REKLAMA
