
Ze względu na zmieniającą się sytuację bezpieczeństwa spowodowaną eskalacją militarną i polityczną ze strony Federacji Rosyjskiej, MSZ odradza podróże na Ukrainę, które nie są konieczne – przekazał w sobotę na Twitterze Ministerstwo Obrony Narodowej. Resort wezwał Polaków do opuszczenia pozostających poza kontrolą ukraińskich władz części obwodów donieckiego i ługańskiego. Pozostający tam Polacy nie mogą liczyć na pomoc konsularną. Inne kraje wzywają swoich obywateli do opuszczenia terytorium Ukrainy, tak szybko, jak to możliwe.
REKLAMA
Resort dyplomacji wydało komunikat, w którym odradza przed wyjazdami na Ukrainę, które nie są konieczne ze względu na zagrożenie rosyjską inwazją na ten kraj. Głównym powodem jest “zmieniającą się sytuacja bezpieczeństwa spowodowana eskalacją militarną i polityczną ze strony Federacji Rosyjskiej”. MSZ odradza wszelkie podróże na Krym oraz tereny objęte kontrolą prorosyjskich separatystów w Donbasie.
Ministerstwo Obrony Narodowej w swoim ostrzeżeniu podkreśla m.in., że osoby, które przebywają na Ukrainie powinny bezwzględnie: zarejestrować się w systemie Odyseusz, na bieżąco śledzić informacje MSZ na profilach placówek RP w mediach społecznościowych oraz na stronach internetowych, przygotować się na wypadek konieczności szybkiego opuszczenia miejsca pobytu oraz przygotować i mieć pod ręką najważniejsze dokumenty własne i członków rodziny (paszport, dowód osobisty, dowód rejestracyjny pojazdu, a także paszport covidowy i wynik testu po polsku lub angielsku). Radzi także zaopatrzyć się w gotówkę niezbędną do zabezpieczenia podstawowych potrzeb w razie konieczności wyjazdu.
W ostatnich dniach inne kraje wydają ostrzeżenia dla swoich obywateli na Ukrainie. W sobotę m.in. Włochy, Belgia i Litwa. Niemcy wezwały swoich obywateli na Ukrainie do opuszczenia tego kraju. Decyzja ma związek z możliwością rosyjskiej inwazji. Wcześniej z takim apelem wystąpiły m.in. USA, Wielka Brytania, Australia, Japonia, Izrael, Dania, Łotwa i Estonia.
Źródło: gazeta.pl
REKLAMA