Minister Marcin Horała miał zbudować Centralny Port Komunikacyjny. Na razie ma kurtkę z własnym nazwiskiem

Marcin Horała, screen z TVP

Marcin Horała, pełnomocnik rządu do budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego w Baranowie, był cytowany we wczorajszym wydaniu “Wiadomości” TVP. Czujne oko internautów wychwyciło, jakie nadruki polityk miał na swojej kurtce.

REKLAMA

W poniedziałkowym wydaniu “Wiadomości” w TVP poruszona została sprawa konfliktu między kontrolerami lotów a Polską Agencją Żeglugi Powietrznej. Pracownicy złożyli wypowiedzenia umów o pracę, bo domagają się podwyżek. To spowodowało spore opóźnienia na Lotnisku Chopina, ponieważ brakuje personelu do obsługi lotów.

W materiale zacytowano Marcina Horałę, wiceministra infrastruktury oraz pełnomocnika rządu ds. budowy CPK. Polityk przekonywał, że kontrolerzy zarabiają dużo, a obniżono im pensje, bo podczas pandemii był mniejszy ruch samolotów. Internauci zwrócili uwagę, że Horała był ubrany w kurtkę z nadrukowanym własnym imieniem i nazwiskiem, a także funkcją jaką pełni.

Cała sytuacja stała się obiektem kpin i internetowych memów. Piotr Leski, użytkownik Twittera, który zauważył nietypowy napis na kurtce ministra, zapytał ile jest kosztowało zamówienie i kiedy odbył się przetarg na taki gadżet. Inni internauci szydzili, że również mieli podpisane ubrania, ale było to w przedszkolu.

Jak widać, Marcin Horała nie przejmuje się, że inwestycja w Baranowie idzie jak po grudzie, bo mieszkańcy nie chcą sprzedać swoich nieruchomości, ale lansuje się swoim stanowiskiem. NIK informowała na początku roku, że termin realizacji jest nierealny, a nadal nie wiadomo ile dokładnie będzie kosztować CPK, ani skąd będą pochodzić pieniądze na ten projekt.

Źródło: Twitter

REKLAMA