Wiceminister MSWiA, Maciej Wąsik, zaprezentował dziś kontrowersyjny pomysł na doposażenie jednostek OSP. W akacji o dźwięcznej nazwie „Bitwa o Wozy” chodzi o… frekwencję w wyborach prezydenckich. Otóż w każdym województwie gmina do 20 tys. mieszkańców z największą frekwencją w pierwszej turze wyborów prezydenckich otrzyma wóz strażacki.
REKLAMA
– Ta gmina do 20 tys. mieszkańców, której frekwencja wyborcza będzie najwyższa w województwie, otrzyma od komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej środki na sfinansowanie w całości jednego z 16 średnich samochodów ratowniczo-gaśniczych – zapowiedział Maciej Wąsik, wiceminister MSWiA.
Internauci nie pozostawili suchej nitki na pomyśle rządzących. Twierdzą, że to absurd, żeby to frekwencja decydowała o przyznaniu sprzętu, a nie np. potrzeby danej jednostki. Inni komentujący sugerują natomiast, że jest to próba zwiększenia frekwencji w małych miejscowościach, co – ich zdaniem – przysporzy głosów Andrzejowi Dudzie.
REKLAMA