Michał Probierz po dwóch dniach opuszcza klub z Niecieczy. Szkoleniowiec nie poprowadził nawet jednego treningu!

fot. mat. prasowe

Przygoda trenera Michała Probierza w Bruk-Bet Termalice Nieciecza nie trwała nawet 48 godzin. Szkoleniowiec poprosił o rozwiązanie kontraktu, ponieważ jego zdaniem klub nie dotrzymał ustaleń.

REKLAMA

Informacja o tym, że Michał Probierz poprowadzi zespół beniaminka PKO Ekstraklasy – Bruk-Bet Termalica Nieciecza została podana do wiadomości w czwartek (6 stycznia) po godzinie 17. Okazuje się, że kilkadziesiąt godzin później (w sobotę 8 stycznia, przed południem) szkoleniowiec poprosił o rozwiązanie kontraktu, choć nie zdążył jeszcze poprowadzić ani jednego treningu.

O sprawie poinformował “Przegląd Sportowy”. – Kompletnie inne były ustalenia przy podpisywaniu umowy. Chciał i był gotowy pomóc klubowi, pieniądze były sprawą drugorzędną. Ale poczuł się bardzo rozczarowany. Jeśli tak to wyglądało na początku pracy, strach pomyśleć, co byłoby dalej – powiedziała dziennikarzom “PS” jedna z osób z otoczenia trenera.

Podjęcie pracy w Niecieczy, w miejsce zwolnionego trenera Mariusza Lewandowskiego, było ogromnym zaskoczeniem. Wcześniej przez cztery lata Probierz prowadził Cracovię, będąc jednocześnie wiceprezesem klubu. Szkoleniowiec jest jednym z kandydatów na następcę Paulo Sousy w roli selekcjonera polskiej kadry, choć jego notowania nie są zbyt wysokie.

Źródło: Przegląd Sportowy

REKLAMA