Martyna Wojciechowska w szczerej rozmowie o swojej chorobie. Lekarze nie dawali jej szans na macierzyństwo

fot. Instagram / Martyna Wojciechowska

Znana dziennikarka Martyna Wojciechowska udzieliła szczerego wywiadu Tomaszowi Sekielskiemu. Opowiedziała o problemach kobiet w pandemii, ale także o swoich problemach ze zdrowiem. Jak sama przyznała, lekarze nie dawali jej szans na macierzyństwo, ale stało się inaczej.

REKLAMA

Martyna Wojciechowska to jedna z gwiazd polskiego show-biznesu. Dziennikarka podróżnicza spełnia się zawodowo, ale też prywatnie. Jest mamą trzynastoletniej Marysi, a także szczęśliwą żoną Przemka Kossakowskiego. Niedawno gościła w programie “Sekielski Online”, w którym opowiedziała nieco na temat swoich problemów z zajściem w ciążę. Jak się okazuje, na przeszkodzie stała poważna choroba i operacja.

W wywiadzie opowiedziała o problemach, z którymi kobiety muszą zmagać się w tym trudnym czasie, którym jest pandemia koronawirusa. Dziennikarka przytoczyła także własną historię, kiedy kilkanaście lat temu lekarze powiedzieli jej, że nigdy nie będzie mogła mieć dzieci. Był to dla niej niemały szok. – Oczywiście wiem, skąd się biorą dzieci, ale dostałam diagnozę od lekarzy, że nie mogę być mamą. W związku z tym nauczyłam się żyć z tą myślą, która jest trudna dla kobiety, ale przyzwyczaiłam się do myśli, że macierzyństwo nie będzie mi w życiu dane. Związane to było z poważną chorobą, operacją… Byłam przekonana, że nie będę miała dziecka, więc kiedy zaszłam w ciążę, byłam zaskoczona… – mówiła dziennikarka.

Stał się jednak cud, bo Martyna Wojciechowska zaszła w ciążę i w 2008 roku urodziła córeczkę, której dała na imię Marysia. Sporo wtedy myślała nad tym, jak pogodzić macierzyństwo ze spełnianiem pasji zawodowych. – Próbowałam poukładać to sobie w głowie, bo moje życie było szalenie rozpędzone: byłam w trakcie realizacji projektu Korona Ziemi, pracowałam w „National Geographic” jako redaktor naczelna i zastanawiałam się, jak to przemodelować i czy można być podróżniczką z dzieckiem. Z każdej strony słyszałam, że to niemożliwe – dodała.

Źródło: YouTube/Sekielski

REKLAMA