Były bokser, a obecnie komentator TVP Info, Marcin Najman został zdyskwalifikowany podczas walki z Kasjuszem “Don Kasjo” Życińskim podczas gali Fame MMA. Rywalizacja zakończyła się skandalem i organizatorzy zapowiedzieli wyciągnięcie konsekwencji.
REKLAMA
Jeszcze przed walką doszło do zgrzytu między nim a Marcinem Najmanem, gdy “Don Kasjo” Życiński sugerował, że Marcin Najman wdał się w romans z Moniką Godlewską, czyli jedną z uczestniczek Fame MMA.
Marcin Najman zapomniał, że pojedynek miał odbyć się na zasadach walki bokserskiej. Najpierw rzucił się na rywala i rzucił go na ziemię. Sędzia przerwał pojedynek, upomniał Najmana. Chwilę potem były bokser kopnął “Don Kasjo”, a pojedynek został ostatecznie przerwany.
Najman został zdyskwalifikowany, a potem wybuchła awantura. Obaj zawodnicy obrzucali się wyzwiskami, aż Najman zszedł do szatni.
Oświadczenie ws. zachowania Najmana wydał Krzysztof Rozpara, jeden z właścicieli Fame MMA. – Przepraszamy za zaistniałą sytuację Kasjusza, ale też naszych widzów. Doszło do czegoś, do czego nigdy nie powinno dojść. Najman poniesie tego konsekwencje – napisał.
Źródło: Fame MMA
REKLAMA