Blisko 4,2 mln zł kosztowały podatników podróże lotnicze posłów w tej kadencji Sejmu, choć od wyborów nie minęło jeszcze 2 lata. Rekordzistą jest Grzegorz Napieralski ze 140 lotami na koncie, co kosztowało budżet państwa 80 tys. zł.
REKLAMA
Zgodnie z przepisami posłowie mają prawo do bezpłatnych przelotów samolotami należącymi do Polskich Linii Lotniczych LOT. Gwarantuje to ustawa o wykonywaniu mandatu posła i senatora, a szczegółowo reguluje rozporządzenie ministra infrastruktury z 2001 r.
Okazuje się, że posłowie chętnie korzystają z tego przywileju. Z informacji przekazanych portalowi Onet.pl przez Centrum Informacji Sejmu wynika, że od początku kadencji (listopad 2019 r.) do końca lutego 2021 r. na trasach krajowych parlamentarzyści odbyli łącznie 7291 podróży. Za każdy przelot z budżetu państwa, czyli pieniędzy podatników, LOT otrzymuje 572,40 zł.
Rekordzistą jest Grzegorz Napieralski (Koalicja Obywatelska). Odbył on 140 lotów, co kosztowało nas ponad 80 tys. zł. 123 loty odbyła z kolei Agnieszka Pomaska (Koalicja Obywatelska) i Jacek Protasiewicz (Koalicja Polska). Podróże lotnicze każdego z tych parlamentarzystów kosztowały nieco ponad 70 tys. zł. Sławomir Nitras (Koalicja Obywatelska) odbył 119 lotów. Koszt to 68,1 tys. zł.
Co ciekawe na liście zaprezentowanej przez portal Onet.pl znalazła się Ewa Leniart, wojewoda podkarpacka, która obecnie kandyduje na urząd prezydenta Rzeszowa. Choć wojewoda pełniła funkcję posła przez zaledwie dwa miesiące (od 11 listopada 2019 do 13 stycznia 2020), to zdążyła odbyć 15 podróży lotniczych.
Źródło: Onet.pl
REKLAMA
