Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w styczniu, wygrała by partia Jarosława Kaczyńskiego, która wraz z Solidarną Polską i Partią Republikańską mogłaby liczyć na poparcie 29 proc. Koalicja Obywatelska zyskałaby 18 proc. głosów, Polska 2050 – 12 proc., a Konfederacja – 5 proc. Miejsca w Sejmie zabrakłoby dla Lewicy i PSL-Koalicji Polskiej.
REKLAMA
Według sondażu CBOS, chęć głosowania na Prawo i Sprawiedliwość lub jego koalicjantów deklaruje tylko 29 proc. wyborców. To o 2 punkty procentowe mniej niż w ubiegłym miesiącu. Z kolei Koalicja Obywatelska może liczyć na 18 proc. poparcia. To 4 punkty procentowe więcej niż na początku grudnia. Na trzecim miejscu uplasowała się Polska 2050 z 12 procentowym poparciem (spadek o 2 punkty procentowe). W Sejmie znalazłaby się także Konfederacja, która jest popierana przez 5 proc. wyborców.
Poniżej wyborczego progu znalazłyby się Lewica oraz PSL-Koalicja Polska mające wśród zdeklarowanych wyborców po 3 proc. zwolenników. O ile poparcie dla PSL utrzymuje się na tym samym poziomie co w grudniu, o tyle Lewica zanotowała w tym miesiącu spadek notowań (o 2 punkty procentowe) i jest to najgorszy wynik tego ugrupowania od początku istnienia.
Gdyby wybory do Sejmu i Senatu odbywały się w pierwszej połowie stycznia, udział w nich wzięłoby 74 proc. uprawnionych do głosowania.
Badanie CBOS zrealizowano w dniach od 3 do 13 stycznia 2022 roku na próbie liczącej 1135 osób (w tym: 46,4 proc. metodą CAPI, 33,1 proc. – CATI i 20,4 proc. – CAWI).
Źródło: CBOS
REKLAMA
