Legia Warszawa opublikowała treść listu wysłanego przez Dariusza Mioduskiego do Przewodniczącego Kolegium Sędziów PZPN-u, Zbigniewa Przesmyckiego, w którym to domaga się zajęcia stanowiska odnośnie pracy sędziego w meczu z Górnikiem Zabrze.
REKLAMA
Przedstawiciele „Wojskowych” zdecydowali się na podjęcie zdecydowany kroków związanych z wyjaśnieniem kontrowersji powstałych w trakcie ostatniego ligowego spotkania z Górnikiem Zabrze, w którym to Luquinhas był wielokrotnie nieprzepisowo powstrzymywany przez zawodników drużyny przeciwnej. Z kolei ci nie zostali za to w stosowny sposób napomniani przez arbitra Bartosza Frankowskiego.
“Brak należytej, zgodnej z przepisami, czyli dużo bardziej stanowczej i wiążącej się z poważniejszymi konsekwencjami dla faulujących, reakcji sędziego głównego na wyżej wymienione zachowania będzie niestety prowadzić do przekonania, że takich zawodników można powstrzymywać notorycznymi i zagrażającymi zdrowiu piłkarza zachowaniami także w kolejnych meczach.” – czytamy w liście.
Prezes Legii zawnioskował o niewyznaczanie sędziego na kolejne mecze z udziałem Legionistów. “Pan Bartosz Frankowski w obecnym sezonie prowadził, jako sędzia główny lub sędzia VAR, 9 meczów naszego Klubu w ramach rozgrywek PKO Bank Polski Ekstraklasy, wielokrotnie popełniając – w naszej opinii – rażące błędy na niekorzyść Klubu. Mając na uwadze powyższe fakty wnioskujemy o niewyznaczanie Pana Bartosza Frankowskiego przy ustalaniu składów sędziowskich na mecze Legii Warszawa w sezonie 2020/2021.” – napisano w liście.
Źródło: inf. prasowa
REKLAMA
