Jednym z elementów “Nowego Ładu”, czyli programu gospodarczego PiS na czas po pandemii, miał być wzrost kwoty wolnej od podatku. W nieoficjalnych doniesieniach mówiło się nawet o 30 tys. złotych. Dziś wiadomo, że kwota wzrośnie, ale znaczniej mniej niż przewidywano.
REKLAMA
Przez wiele tygodni powtarzaną informacją była ta o wzroście kwoty wolnej do 30 tys. zł. Potem władza zaczęła regularnie tonować nastroje. Najpierw 8 kwietnia minister finansów Tadeusz Kościński powiedział, że jego zdaniem poziom 15-20 tys. zł jest najbardziej realny.
Kolejne studzenie emocji i oczekiwań zafundował sam szef rządu, który na antenie Polsat News odniósł się do tych doniesień. – Są różne opcje na stole. 8, 10, 15 tysięcy. Im wyżej, tym są one droższe. Nie mogę powiedzieć, która opcja przesadzi, ponieważ ta decyzja jeszcze nie zapadła – podkreślał premier Mateusz Morawiecki.
Dla większości podatników w Polsce kwota wolna wynosi 3 091 zł. Jest to jedna z najniższych kwot wolnych od podatku na świecie. Polskę “wyprzedzają” m.in. Burundia, Tanzania, Zambia, czy Barbados.
Źródło: Polsat News
REKLAMA
