Wisła Kraków rozwiązała kontrakt z Timem Hallem, który zaledwie 11 dni temu dołączył do zespołu. 23-letni obrońca nie wytrzymał treningów zarządzonych przez Petera Hyballę.
REKLAMA
Wisła Kraków 14 stycznia zakontraktowała reprezentanta Luksemburga Tima Halla. Umowa miała obowiązywać do końca czerwca 2023 roku. Zawierała też opcję przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy. 23-latek nie wytrzymał jednak treningów, jakie zaordynował Peter Hyballa.
Podczas jednych z pierwszych zajęć Hall zwymiotował. – Po dwóch dniach treningów zdecydowaliśmy, że powinien realizować indywidualny program treningowy w celu poprawy jego dyspozycji fizycznej. Dzień później nie przyjechał jednak do Myślenic, a podczas rozmowy usłyszałem, że ma problemy osobiste, które sprawiają, że musi wrócić do Luksemburga – przyznał trener Białej Gwiazdy.
Źródło: Gol24.pl
REKLAMA