Komisja Europejska wstrzymała zatwierdzenie Krajowego Planu Odbudowy Polski. Powodem decyzji jest kwestionowanie wyższości prawa europejskiego nad krajowym. Polska miała otrzymać 58 mld euro.
REKLAMA
Komisja Europejska zaakceptowała już 18 planów krajowych, ale wstrzymała zatwierdzenie polskiego i węgierskiego KPO. Obawia się, bowiem, że oba kraje podważają niezależność sądów i wolność mediów. – Kwestionowanie wyższości prawa europejskiego nad krajowym jest powodem wstrzymania akceptacji Krajowego Planu Odbudowy Polski – przyznał Paolo Gentiloni, komisarz UE ds. gospodarczych.
Decyzja Komisji Europejskiej ma związek z postępowaniem polskiego rządu oraz Trybunału Konstytucyjnego. Chodzi o wyrok TK, który stwierdził, że Polska nie musi stosować się do orzeczenia TSUE, w sprawie zaniechania działania Izby Dyscyplinarnej przy Sądzie Najwyższym. KE nie podoba się również wniosek premiera Mateusza Morawieckiego do TK w sprawie rozstrzygnięcia kwestii wyższości prawa polskiego nad unijnym.
Krajowy Plan Odbudowy miał być finansową kroplówką dla polskiej gospodarki po pandemii. Rząd z pomocą Polskiego Funduszu Rozwoju chwalił się na bilboardach, że strumień pieniędzy popłynie do nas z Brukseli. Krajowy Plan Odbudowy, wysłany do Komisji Europejskiej, przewiduje wydanie w sumie 58,1 miliarda euro. Teraz projekt stanął pod dużym znakiem zapytania.
Źródło: next.gazeta.pl
REKLAMA
