Reprezentacja Polski już w poniedziałek meczem ze Słowacją zainauguruje występy na Mistrzostwach Europy. Kolejne kontuzje spędzają sen z powiek selekcjonera Paulo Sousy. Tym razem pod znakiem zapytania stoi występ Jana Bednarka.
REKLAMA
Reprezentacja Polski trenowała w piątkowe przedpołudnie nadal bez Jana Bednarka. 25-letni stoper ma problemy z mięśniem pośladkowym. W piątek zawodnik w ogóle nie pojawił się na Polsat Plus Arenie w Gdański. Obrońca został w hotelu, co należy interpretować, że ma coraz mniejsze szanse na występ przeciwko Słowacji na Euro 2020.
Już wczoraj polski piłkarz tylko truchtał wokół boiska, a w treningu obrońców wzięli udział Paweł Dawidowicz, Kamil Glik i Bartosz Bereszyński. Wszystko wskazuje na to, że zastępcą Bednarka w podstawowym składzie będzie właśnie Dawidowicz.
Przed Polakami jeszcze po jednym treningu w sobotę oraz w niedzielę. Dzień przed meczem Biało-czerwoni zameldują się w rosyjskim Sankt Petersburgu. Początek spotkania Polska – Słowacja na Euro 2020 w poniedziałek o godz. 18:00 polskiego czasu.
Źródło: Onet.pl
REKLAMA