Zapowiedziany przez rząd nowy podatek reklamowy dotknie nie tylko w stacje radiowe i telewizyjne, czy wydawców prasy. Nowa danina uderzy również w kluby sportowe, które publikują reklamy na stadionach.
REKLAMA
Nowa danina może być ciosem w polski sport, zwłaszcza w kluby z piłkarskiej Ekstraklasy, ale również z niższych lig. Na każdym meczu można zobaczyć banery reklamujące sponsorów danego klubu. A to jest “zewnętrzny nośnik reklamy”, pojęcie użyte w projekcie ustawy.
Próg obligujący do płacenia podatku od reklamy zewnętrznej wynosi 1 mln zł. Jak wynika z raportu firmy doradczej Deloitte, przychody czołowych klubów w 2019 r. z reklam, to połowa ich budżetów. Stawki podatku od reklamy zewnętrznej ustalono na poziomie 7,5 oraz 10 proc., zależnie od kwoty przychodu. W przypadku najbogatszego klubu Ekstraklasy, Legii Warszawa, znalazłaby zastosowanie ta wyższa stawka, a klub musiałby oddać fiskusowi 7 mln zł (nie licząc innych podatków).
Źródło: rp.pl
REKLAMA